Tym razem na ścianach Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przy ul. Rakowickiej 27 w Krakowie rozgościły się PETROGLIFY. Rysunki naskalne stały się inspiracją prac uczniów Szkoły Branżowej I Stopnia z ZSS 14: Agaty, Natalki i Kamili. W artystyczną rozmowę weszła z Nimi krakowska artystka poetka i malarka Jagna Safińska – SafiJa. Odpowiedziała pięknymi wierszami, który możecie przeczytać poniżej. Gratulujemy naszym uczniom udziału w projekcie „Jestem artystą”, a wszystkich zapraszamy do oglądania efektów wspólnych działań. Gościnnemu UE serdecznie dziękujemy za udostępnienie miejsca wystawowego.
Agnieszka SAFIŃSKA
Petroglify: Koniki
Pewnego razu koniki ze skały,
Zobaczyć coś więcej w swym życiu zechciały
I jeden za drugim,
W szeregu długim,
W świat wyruszyły w galopie i w cwale,
Za swą jaskinią, nie tęskniąc wcale.
I jak świat długi i jak szeroki,
Mijały góry, lasy, potoki…
Nocami w gwiazdy patrzyły z podziwem,
Łapały spojrzenie księżyca, troskliwe…
W dzień kłusem w słońcu z wiatrem brykały,
Do skalnej stajni wracać nie chciały.
I jeden za drugim
W szeregu długim,
Z ogonów i grzyw, szumem, z kopyt – stukotem,
Do miasta raz wpadły, gdzie cyrk stał z namiotem,
A obok namiotu – karuzela z muzyką;
Chrapy zadrżały ciekawskim konikom,
Więc jeden za drugim –
Jak w szeregu długim,
Na karuzelę wskoczyły, szczęśliwe,
Koniki ze skały – te kare , te siwe…
Wirują razem, do zawrotu głowy!
Konik szampański i konik płowy…
Kręci się, kręci, życia karuzela:
Świątek czy piątek – piątek, czy niedziela…
Przez niepogody, pogody, pory roku,
Noga za nogą, kroczek po kroku,
Wracają już koniki, za domem stęsknione;
Chociaż szczęśliwe – jednak zmęczone,
Kłusem lub stępem,
Równym odstępem,
Do swej jaskini, groty ze skały –
I konik duży i konik mały,
Srokaty, dymny, cisawa kasztanka,
Tarant i deresz, perlino, bułanka…
Jeden za drugim,
W szeregu długim.
Wskoczyły na skałę,
Na swe miejsca stałe –
Koniki – i tam już zostaną na zawsze, po wsze czasy
I może o świecie wspomną sobie czasem…
Kraków, 27 listopada 2017